Bardzo często ilość upragnionych nowych nawyków - np. wczesne wstawanie, czytanie książki tygodniowo, fitness, zdrowe żywienie - zaczyna być sama w sobie przytłaczająca.
Ostatecznie oniemiali i sparaliżowani przytłaczającą ilością naszych samorozwojowych zamierzeń, stoimy w miejscu i nie uzyskujemy żadnej zmiany albo co gorsza - rezygnujemy z dalszych prób rozwinięcia w sobie nowych, konstruktywnych nawyków.
A wystarczy nam podejście minimalistyczne i wytrwałe.
Zamiast przytłoczyć się zniewalającą ilością rewolucyjnych planów, lepiej zaplanować utrwalenie jednego nawyku miesięcznie i w skupieniu, prostocie i koncentracji pracować TYLKO nad nim.
Jeśli chcesz zająć się zmianą swojego życia na lepsze, pracuj intensywnie nad wyrobieniem JEDNEGO, a nie więcej nawyku. Skupienie i minimalistyczne podejście zagwarantują ci sukces i konkretną mierzalną zmianę w twoim życiu.
Komentarze
Prześlij komentarz